Witajcie :))
Moja choinka jednak już baardzo nie w porę ;))
Zaglądacie do mnie, więc o mnie myślicie :)) piszecie - to naprawdę wyjątkowa rzecz :))
I ja myślę i bywam :))
Może uda mi się poprawić? i częściej coś napisać?
Moje Święta jak co roku - z Mamą u Mamy -
dekoracja domu odłożona na ostatnią chwilę - dosłownie!
Te misterne jaja - własnoręcznie wykonane - dostałam od Kasi
Kolorowe pisanki to rodzinne, wyjątkowe dla nas pamiątki
Palma - niestety nie moich rąk ;(
lecz wspaniałej Agnieszki z "Niby nic"- rodzimej kwiaciarenki.
I lekki powiew wiosny
z pozdrowieniami słonecznymi
Ania.