..lato jak najdłużej,
i bardzo lubię zasuszone bukiety kwiatów i ziół,
a jarzębinka to istne cudo
w ogóle ziółka są dla mnie najwdzięczniejszą dekoracją
w każdej postaci
na obrazach, obrazkach, przedmiotach użytkowych
po prostu
ziółko to jest to!
dlatego ziółek u mnie dostatek, a może nawet nadmiar ;)
więc ziółka to tu - to tam
po prostu gdzie się tylko da :)
a czasami to nawet troszeczkę zamaskują wszędobylskie rury
- ta akurat od gazu -
i trwale niczym nie można jej zasłaniać
ziólko
miało również wisieć nad kanapą
ale przepiękny "ziółkowy" obrazek w kwadracie był tylko jeden
(który oczywiście mam),
a ja koniecznie potrzebowałam dwóch, by wkomponować zegar,
czekałam, czekałam, zaglądałam do kwiaciarenki - a tu nic - drugiego nie było..
..ale był inny..
też mnie zauroczył
i..
koniecznie jeszcze potrzebuję czegoś do wypełnienia kompozycji zegarowo - obrazkowej
myślę o jakiej tabliczce.. lub dwóch..:))
pozdrawiam,
a.
Super obrazeczek. taki w stylu i shabby i rustykalnym. Też bym go przygarnęła do kuchni.
OdpowiedzUsuń